Zapraszamy do świata literackich odkryć razem z Wydawnictwem Czarnym! Wiosna to świetna okazja na poszerzenie czytelniczych horyzontów i znalezienie czegoś nowego w książkowym świecie. Jeśli więc zastanawiasz się, co poczytać wiosną i szukasz niebanalnych powieści, które zachwycić mogą nawet wymagających czytelników, przygotowaliśmy dla Ciebie kilka podpowiedzi w dzisiejszym artykule. Wszystkie te tytuły znajdziesz w formie ebooków w naszej księgarni Ebookpoint! 



Teksas, walijskie Cardiff, Norwegia, Ukraina, a może Izrael? Wydawnictwo Czarne w swojej serii Powieści prezentuje najciekawsze literackie głosy z różnych części świata. 

 

 

Bezkompromisowy chór kobiet

 

6 marca ukazała się powieść Walentynka – debiutancka powieść Elizabeth Wetmore (w tłumaczeniu Hanny Pasierskiej). Gdy książka została opublikowana po raz pierwszy, Wetmore miała pięćdziesiąt dwa lata. Wcześniej pracowała między innymi jako taksówkarka, barmanka, pracowniczka fizyczna czy nauczycielka angielskiego.

Walentynka to napisana z bezkompromisową szczerością historia kobiet zamieszkujących Teksas podczas boomu naftowego w latach 70. XX wieku. Do mieszkanek, kobiet w różnym wieku i o różnym statusie społecznym, dociera informacja, że jeden z nafciarzy został oskarżony o zgwałcenie czternastoletniej Meksykanki Glorii. To wydarzenie odciska się piętnem na całej społeczności: powinni poprzeć Glorię i zeznawać przeciwko mężczyźnie w sądzie? Zacząć bardziej strzec swoich córek, by nie znalazły się w tej samej sytuacji? A może najlepiej będzie nie robić nic: w końcu nastolatka sama zgodziła się wsiąść do samochodu nafciarza. Nie chcą niszczyć chłopakowi życia, tym bardziej dla Meksykanki, która nawet nie należy do ich społeczności…

Powieść Elizabeth Wetmore nie jest prostą historią o gwałcie. Trauma czternastoletniej Glorii pozwala autorce „Walentynki” opowiedzieć o patriarchacie, dyskryminacji, ale także kobiecej solidarności.

 

 

Przejmująca powieść o niesprawiedliwości

 

Nominowana do jednej z najważniejszych nagród literackich - Nagrody Bookera - powieść Szczęśliwcy przenosi nas do walijskiego Tiger Bay: starej, okrytej złą sławą dzielnicy Cardiff pełnej złodziei, uliczników i lichwiarzy. Mieszka tam somalijski marynarz Mahmood Mattan, który w 1952 roku – pierwszym roku panowania królowej Elżbiety II – został oskarżony o morderstwo.

Mahmood od początku utrzymuje, że jest niewinny. Może i ukradł w życiu parę zegarków, ale nie jest przecież mordercą. W myśl zasady, że Wielka Brytania słynie nie tylko z herbaty, ale i sprawiedliwych sądów, Mattan jest przekonany, że nie ma się czego obawiać i wkrótce wróci do swojej żony i synów.

Szybko okazuje się jednak, że śledztwo jest prowadzone niedbale, w dodatku w innym języku niż jego ojczysty. W sądzie pojawiają się świadkowie skuszeni nagrodą pieniężną, a adwokat, który miał bronić Mahmooda, nazywa go „dzikusem”. Czy przekonanie o własnej niewinności może okazać się niewystarczające w starciu z systemem?

Szczęśliwcy (tł. Agata Kozak) to powieść wstrząsająca i trzymająca w napięciu do samego końca. Co wyjątkowe – książka somalijskiej pisarki Nadify Mohamed jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Autorka przyznaje w wywiadzie, że jej ojciec znał Mahmooda Mattana. Obaj przybyli do Wielkiej Brytanii jako tytułowi szczęśliwcy, czyli marynarze, którzy ruszyli w świat w poszukiwaniu lepszego życia.

 

 

Nagradzana norweska pisarka

 

Monica Isakstuen, norweska pisarka, poetka i dramaturżka, napisała wydaną w Polsce nakładem Wydawnictwa Czarne powieść Bądź dobra dla zwierząt (tł. Iwona Zimnicka). Książka zdobyła uznanie w Norwegii – została nagrodzona najważniejszą nagrodą literacką Brageprisen. Była również nominowana do nagrody literackiej przyznawanej przez Program 2 Norweskiego Radia.

To powieść przełamująca niejedno tabu dotyczące rozwodu i opieki nad dziećmi. Główna bohaterka, Karen, rozstaje się ze swoim mężem. Sprawiedliwie dzielą się majątkiem: meblami i rzeczami osobistymi. Są nowocześni i postępowi (a przynajmniej lubią tak o sobie myśleć) dlatego wszystko przebiegło bez problemów. Równie sprawnie ustalają zasady opieki nad trzyletnią Anną, ich córką. Dziewczynka połowę czasu ma spędzać z matką, a połowę z ojcem. Karen wie, że tak może być najlepiej dla dziecka. Tylko dlaczego wszystko w niej krzyczy i się buntuje, gdy myśli o tym, że musi spędzić nadchodzące Boże Narodzenie bez córki? Kim w ogóle jest, gdy nagle przestaje być matką? Czy powinna korzystać z wolnego czasu, którego wiele koleżanek z dziećmi tak jej zazdrości? I czy ma prawo traktować byłego męża jak rywala w konkursie, który to Karen chce wygrać?

Bądź dobra dla zwierząt to odważna, do bólu szczera powieść.  Monica Isakstuen, nie boi się stawiać niewygodnych pytań, a przy tym kreśli poruszającą opowieść o skomplikowanych relacjach matek i córki, z którą wiele czytelniczek może się łatwo utożsamić.

 

Smutki i radości wpisane w macierzyństwo

 

Podobną tematykę porusza w swoich książkach izraelska pisarka Hila Blum. Blum służyła w Siłach Obronnych Izraela jako reporterka pisma Ba-Machane, a jako powieściopisarka debiutowała w 2011 roku. Jej druga książka, Jak kochać własną córkę (tł. Agnieszka Podpora), zdobyła prestiżową Nagrodę Sapira.

To hipnotyzująca powieść o trudnej, nierozerwalnej, przytłaczającej więzi matki z córką. Blum pisze wnikliwie i przejmująco – o tym, jak kochać: niewystarczająco i za bardzo. Stojąc na ulicy tysiące kilometrów od domu, Joela ukradkiem obserwuje dwie dziewczynki. Niezauważona przez wnuczki, których nigdy nie poznała, i córkę, z którą od lat nie ma kontaktu, zaczyna snuć opowieść o błędach, łatwych do popełnienia, lecz mimo to niewybaczalnych. Joela ściga własne wspomnienia, by uchwycić moment, gdy drobne oszustwa życia rodzinnego doprowadziły córkę do ucieczki.

Sigrid Nunez napisała o powieści Jak kochać własną córkę: „Uwielbienie matki dla jedynego dziecka może i jest zjawiskiem powszechnym, ale nigdy nie jest proste. Hila Blum z niezwykłą przenikliwością przygląda się pewnej szczególnej relacji między matką a córką. Jej powieść zabiera nas w pełną napięcia psychologiczną podróż, podczas której autorka odkrywa wielką tajemnicę: że najczystsza matczyna miłość może przynieść niepożądane, a nawet katastrofalne skutki”.

 

 

Wielowymiarowy portret młodych Ukraińców

 

Ukraińska pisarka Haśka Szyjan wydała Za plecami w 2019 roku, zanim rozpoczęła się pełnoskalowa inwazja Rosji na Ukrainę. Jak przyznaje sama autorka, teraz napisałaby tę powieść zupełnie inaczej, ponieważ wybuch wojny zmienił wszystko: także opisywane przez Szyjan miasta i postawy mieszkańców. Teraz jej powieść możemy czytać jako zapis świata, który już nie wróci. Także po to, by lepiej zrozumieć ten konflikt.

Gdy na wschodzie Ukrainy wybuchła wojna, chłopak Marty dostał wezwanie na front. Musiała szybko wejść w nową rolę – dziewczyny bohatera. A przecież Marta nie chce podzielić losu bohaterek wojny ojczyźnianej, które cierpliwie czekały na powrót mężów. Woli prowadzić takie życie jak dotychczas: malować usta, kupować krem na cellulit, publikować zdjęcia z wakacji w Tajlandii. Niechęć do oczekiwań stawianych przez patriarchalne społeczeństwo narasta w niej, aż w końcu – wybucha.

Za plecami (tł. Michał Petryk) to bezpruderyjna i zmysłowa powieść o wpływie, jaki wojna wywiera na mężczyzn i kobiety, na ich seksualność oraz role społeczne. Szyjan tworzy wielowymiarowy portret młodych Ukrainek i Ukraińców z całym bagażem współczesności, skomplikowanym stosunkiem do ojczyzny i tęsknotą za bezpieczniejszym i bardziej beztroskim światem.

Za plecami została wyróżniona Nagrodą Literacką Unii Europejskiej 2019. Książka znalazła się również na liście najważniejszych ukraińskich powieści wydanych w latach 1957–2019.

 

Która z powyższych powieści zaintrygowała Cię najbardziej? Co myślisz o poszerzaniu swoich literackich horyzontów, odkrywaniu nowych gatunków oraz nowych, takze debiutujących autorów?