Czy „Kochanka arystokraty” była czymś zaskakującym? Zdecydowanie. Zaczynając czytać sądziłam, że będzie to płytka historia o kobiecie, która wyjeżdża do Dubaju, aby wdać się w romans z szalenie bogatym człowiekiem. Takich opowiadań znajdziemy masę. Jednak zagłębiając się w historię poznajemy bliżej styl pisania Pani Katarzyny Mak. Nie spotkamy tu niesmacznych opisów scen erotycznych czy ciągle powtarzającego się przebiegu wydarzeń. Pani Kasia utwierdza nas w przekonaniu, że erotyk nie zawsze musi być wulgarny. Holly Clarkson, dziewczyna wiodąca spokojne życie w Kalifornii. Aż do momentu, kiedy dostaje informacje o wyjeździe swojego brata oraz jego kolegi (w którym jest szaleńczo zakochana) do Afganistanu. Holly bardzo przeżywa tą wiadomość, jednak, kiedy dowiaduje się, że jej ukochanego uznano za zaginionego, jest załamana. Bowiem chłopak zapewnił ją o swoim powrocie. Po pewnym czasie dziewczyna rozpoczyna nowe życie w Nowym Jorku, gdzie wychodzi za mąż i ma dwójkę dzieci. Jej życie jest bardzo monotonne, każdy dzień wygląda tak samo. Problemy zaczynają się od momentu, kiedy Holly razem z mężem i znajomymi wychodzą na miasto chcąc się rozerwać. Nieoczekiwany zwrot akcji sprawia, że małżeństwo kobiety stoi pod znakiem zapytania. Kiedy wszystko zmierza w dobrą stronę Holly dostaję propozycję służbowego wyjazdu do Dubaju. Dopiero wtedy dziewczyna zdaje sobie sprawę czym są prawdziwe problemy. Przystojny arystokrata zawrócił w głowie naszej bohaterce i długo w niej pozostanie. Książka jest napisana bardzo, ale to bardzo przyjemnym stylem, więc czytanie jej to sama przyjemność. Z chęcią będę sięgać po kolejne dzieła Pani Katarzyny Mak.
love.book_k Hajduk Oliwia
"Kochanka arystokraty. Miłość w Dubaju" autorstwa Katarzyny Mak. Burzliwa historia, porywająca już od pierwszej strony, ale przede wszystkim pełna zwrotów akcji! Holly wiedzie szczęśliwe życie w Kalifornii. Jest zakochana w koledze swojego brata. Pewnego dnia jej życie legnie w gruzach, bo obaj mężczyźni za ciągną się do wojska i trafią na misję do Afganistanu. Niestety jeden umiera, a drugi uznany zostaje za zaginionego. Dziewczyna wyjeżdża do Nowego Jorku, gdzie zakłada rodzinę. Pewnego dnia wyjedzie służbowo do Dubaju i nie spodziewa się, że ten wyjazd na zawsze odmieni jej życie.
asiauryga Uryga Joanna
Kochanka Arystokraty. Miłość w Dubaju Katarzyna Mak @editio.red Opis wydawcy 👇 Burzliwa historia, pełna zwrotów akcji ― porwie Cię od pierwszej strony! Holly Clarkson, piękna, młoda i przebojowa dziewczyna, wiedzie szczęśliwe życie w Kalifornii. Jest zakochana po uszy w chłopaku o imieniu Jamie, koledze starszego brata. To idylliczne życie pewnego dnia lega w gruzach, ponieważ obaj mężczyźni zaciągają się do wojska, które wysyła ich na misję do Afganistanu. Wkrótce do rodziny Holly dociera informacja o śmierci jej brata, a Jamie zostaje uznany za zaginionego. Dziewczyna jest załamana, zwłaszcza że Jamie przed wyjazdem obiecał, że wróci. Niedługo potem na Holly spada kolejna fala nieszczęść, po której postanawia się przenieść do Nowego Jorku, by tam rozpocząć nowe życie ― wydawałoby się, że po tylu nieszczęściach w końcu spokojne i bezpieczne. Wychodzi za mąż, zakłada rodzinę. Pewnego dnia Holly dostaje propozycję wyjazdu służbowego do Dubaju. Postanawia jechać, dzieci zostawia pod opieką męża i teściowej. Przecież dwa tygodnie tak szybko zlecą. Holly nie spodziewa się jednak, że ten wyjazd na zawsze odmieni jej życie. A to dopiero początek tej historii... Czy Dubaj to oaza szczęścia? Jakie mroczne tajemnice skrywa miasto marzeń? Polecam serdecznie! Niesamowicie wciągająca, nietuzinkowa, oryginalna fabuła! Historia, od której nie będziecie mogli oderwać się nawet na chwilę. Zachwycająca i kompletnie nieprzewidywalna. Wyśmienita czytelnicza uczta. Pióro autorki niemożliwe do podrobienia. Co za styl! Wow!! Jestem totalnie zauroczona tą książką. Trafia na listę moich ulubionych. Idealna w każdym calu. Akcja, fabuła, bohaterowie - nie ma się do czego kolokwialnie mówiąc przyczepić. Wszystko jest NAJ 🥰 Znacie? Czytaliście? Jak oceniacie? Mam nadzieję, że będzie mi dane recenzować kolejne powieści autorki.
2601bookworm1989 Czarnecka Aleksandra
Znacie może te typowe cringeowe erotyki, po których przeczytaniu skręcacie się z zażenowania? Cóż, ja zdecydowanie tak. I stwierdzam, że zbyt dużo miałam styczności z książkami tego typu. Wybierając "Kochankę arystokraty" do recenzji nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Nie znałam się też dotąd z twórczością Katarzyny Mak, więc stwierdziłam, że moja opinia może być na zasadzie systemu zerojedynkowego - albo książka mi się spodoba albo nie, bez zwracania uwagi na poprzednie pozycje. Umówmy się - często jest tak, że znając jakieś pozycje autorów to przed przeczytaniem kolejnych wyrabiamy sobie już opinię. Zaraz po spojrzeniu na okładkę i jej dotknięciu, byłam przekonana, że książka wciągnie mnie bezpowrotnie. I wiecie co? MIAŁAM RACJĘ. Holly to kobieta, w której nadal drzemie miłość do młodości. Zdecydowanie nie pasuje wiekiem do grupy kółka różańcowego, ale przebojowość z młodych lat i miłość do przyjaciela brata ukryte są pod powłoką idealnej żony i matki. Przeniosła się z Kalifornii do Nowego Jorku, by rozpocząć nowe życie po fali nieszczęść, jaka ją spotkała. Kilka lat później jej małżeństwo wisi na włosku przez jedną durną sytuację. I wszystko burzy się jak domek z kart - najpierw nieudany wypad do klubu, a później... Cóż, czy Dubaj zwany oazą szczęścia przyniesie je Holly i Lesterowi? Książka trzymała mnie w napięciu... Bla, bla, bla. Takie bzdury nie u mnie. Prawda jest taka, że napięcie pojawiało się tam, gdzie pojawić się powinno, a zażenowanie często współistniało ze smutkiem albo rozbawieniem. No, szanujmy się, kto normalny zamiast rozmowy wybiera seks? Oczywiście, że Less i Holy, jakżeby inaczej. (A tak serio to robi to większość społeczeństwa, ale o tym innym razem.) Ja wiem, że nikt nie pytał, ale naprawdę denerwowało mnie zachowanie Holly. Dziewczyna myślała jedno, mówiła drugie, a robiła trzecie. Nie żebym ja się tak czasem nie zachowywała, ale błagam, to na dłuższą metę jest męczące! Z kolei Less wkurzał mnie swoją głupotą. Naprawdę nie przewidział, że jego siostra to niedoedukowana pinda (żeby nie powiedzieć głupia suka) i stara się rozwalić na kawałki jego małżeństwo? Przez rozdziały dosłownie płynęłam - styl pisania Autorki zdecydowanie należy do tych lekkich. Zero dziwnych wyrażeń i naciąganych porównań. Po skończeniu "Kochanki Arystokraty" nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Najpierw Katarzyna rozbroiła mnie jednym słowem, a właściwie imieniem. Myślałam, że na tym się zakończy i cholera, jaka ja byłam głupia... Dokładnie trzydzieści cztery zdania później zdałam sobie sprawę, że historia Holly dopiero się rozpoczyna. I że prawdopodobnie czytając drugą część utonę w zasmarkanych chusteczkach. Jeśli jeszcze nie znacie tej książki, to zdecydowanie powinniście (oczywiście o ile lubicie erotyki). Ja sama muszę zorientować się co do twórczości Katarzyny Mak, bo już kolejny dzień myślę o tym pieprzonym Dubaju...
anboooks Staśkiewicz Joanna
„(...) szepnąłem, bliski łez, patrząc w jej podkrążone, zapuchnięte od płaczu oczy. Nie zareagowała. A potem po raz kolejny zatrzasnęła mi drzwi przed nosem.” Holly Clarkson to młoda mama. Po porodzie Less zaczął się od niej odsuwać. Kobieta czuła się zaniedbana. W domu coraz częściej wybuchały awantury. Po kolejnej kłótni, mężczyzna widząc swoją załamaną żonę decyduję się na ratowanie ich małżeństwa. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie ten jeden, felerny wieczór, który z winy siostry Lessa, małżonkowie spędzają w klubie swingersów. Odurzony narkotykami i alkoholem Less dopuszcza się zdrady. Holly popada w depresje. Aby ratować samą siebie rozpoczyna pracę. Pewnego dnia otrzymuje propozycję wyjazdu do Dubaju, którą bez wahania przyjmuje. Przyznaję, że byłam bardzo ciekawa tego tytułu, ponieważ romanse ostatnimi czasy zawładnęły moim sercem. „Kochanka arystokraty” od początku zdawała się być pozycją tajemniczą, wzruszająca i bardzo wymagającą, co stanowiło dla mnie ogromny plus. Stopniowo wkraczałam w świat naszych bohaterów. Bardzo spodobało mi się to, że nie zostałam na samym wstępie wrzucona na głęboką wodę i przytłoczona ilością informacji i postaci. Do tej pory dziwi mnie, że aż tak prosto przyszło mi zrozumienie pobudek Holly. Odkąd jej brat zginął w Afganistanie, a młodzieńcza miłość została uznana za martwą, kobieta tak naprawdę nigdy nie zaznała psychicznego spokoju. Co noc nawiedzały ją koszmary. Żeby tego było mało, zdrada Lessa całkowicie dobiła ją do dna. Nie będę ukrywać, że miałam ochotę wyrzucić tego człowieka z książki w momencie, kiedy bez wahania zrobił skok w bok. Pomimo faktu, że Holly jest fikcyjną postacią było mi jej strasznie szkoda. Niesamowicie irytowało mnie irracjonalne myślenie tego faceta. Miał swoje za uszami, a i tak zachowywał się, jakby był najbardziej pokrzywdzony przez życie, podobnie było z Tahirą... Nie będę ukrywać, że w momencie, w którym Holly wylądowała w Dubaju akcja, moim zdaniem, zaczęła przybierać troszkę baśniowy charakter. Miałam wrażenie, że z każdą kolejną stroną odsuwam się od rzeczywistości. Podsumowując: uważam, że „Kochanka arystokraty” na pewno jest książką wartą uwagi. To emocjonalna i nieoklepana pozycja. Nie radzę jednak czytać jej osobom o słabych nerwach. Szkoda, żeby wylądowała w kącie, kiedy dojdziecie do fragmentu z Coco.
Majowe czytanie Świdrak Weronika
Kochanka arystokraty. Miłość w Dubaju - Katarzyna Mak Holly od dziecka zakochana jest w przyjacielu swojego starszego brata. Jamie nazwa ja smarkulą, ale ona jest zakochana po uszy. Kiedy dowiaduje się, że jej brat wraz z przyjacielem chcą zaciągnąć się do wojska i wyruszyć na misję. Dziewczyna jest załamana. Kiedy, którego dnia, listonosz przynosi list, w którym okazuje się, że jej brat zginął podczas misji, a Jamie został uznany za zaginionego, dziewczyna popada w totalna rozsypkę. Jej świat się zawalił. Kiedy postanawia rozpocząć swoje życie na nowo w Nowym Jorku to chce zapomnieć o przeszłości, która nadal siedzi jej w głowie. Zakłada rodzinę, jest szczęśliwa żoną i mamą. Wkrótce kobieta dostaje propozycję wyjazdu służbowego do Dubaju. To tylko dwa tygodnie, które szybko zlecą. Dzieci są pod opieka męża i teściowej. Chwila moment i wróci do domu. Kobieta nie spodziewa się, że to co wydarzy się w Dubaju wpłynie na nią samą... A to dopiero początek historii.... Miałam już przyjemność czytać książki z pod pióra autorki. Zazwyczaj były to przeciętne książki, ale teraz "Kochanka Arystokraty" naprawdę mnie pochłonęła. Nie mogłam się oderwać. Postać Holly bardzo przypadła mi do gustu. Nie wiem jak ja zachowała bym się w takiej sytuacji, ale całkowicie rozumiem podejście kobiety i wiem, że nie było jej łatwo. To co wydarzyło się w przeszłości odbijało się na teraźniejszości. Nie potrafiła sobie z tym poradzić. Przeżyła wielką stratę. Kiedy już myślała, że jej życie jest uporządkowane pojawiły się kolejne problemy i komplikacje. A wyjazd do Dubaju ? No cóż, nie wiem jak ja bym się zachowała. Naprawdę jestem bardzo ciekawa co będzie dalej. Zakończenie zostawiło mi mały smaczek na więcej i mam nadzieję, że długi czekać nie trzeba będzie na kontynuację, bo coś czuję, że to dopiero początek problemów Holly. I to co już ją spotkało, to będzie "pikuś", s stosunku do tego co dopiero może się wydarzyć. Polecam książkę na niezobowiązujący wieczór z kubkiem jako, nie jest to zwykły romans, ale też psychologiczne podejście do życia. Taka słodko gorzka historia miłości.
AngieandIgor CHMIELEWSKA ANGELIKA
. ⭐Recenzja⭐ 🌺 "Kochanka arystokraty. Miłość w Dubaju" to ognisty romans autorstwa Katarzyny Mak. 🌺 Holly traci w Afganistanie brata, oraz ukochanego Jamiego, który zostaje uznany za zaginionego. Chcąc zapomnieć o bolesnej przeszłości i zacząć nowe życie, postanawia opuścić Kalifornię, i przenieść się do Nowego Jorku. Tam kobieta poznaje Lestera, z którym zakłada rodzinę i rodzi bliźniaki. Wydawałoby się, że wszystko w końcu zaczyna się jej układać, jednak po jakimś czasie jej małżeństwo zaczyna przeżywać kryzys. Gdy Holly dostaje propozycję wyjazdu służbowego na dwa tygodnie do Dubaju, zgadza się, ale nawet nie przypuszcza jak ta decyzja zmieni jej dotychczasowe życie. Co takiego czeka ją w Dubaju? Czy jej małżeństwo przetrwa? Jak potoczą się jej losy? 🌺 Jest to moja ulubiona książka autorki. Zarówno okładka jak i treść wywarły na mnie niesamowite wrażenie. Bardzo szybko się ją czytało, i nie mogłam się od niej oderwać. Sceny erotyczne rozpalające wyobraźnię, i napisane ze smakiem. Jestem pod wielkim wrażeniem tej historii, i już czekam na kolejną część. Jeśli lubicie gorące romanse z nutką tajemniczości, oraz szukacie lekkiej i niezobowiązującej lektury na wieczór, to koniecznie musicie ją przeczytać.
Recenzje książek niezwykłych Skurzewska Marta
Dobry wieczór 🔥 Dziś wrzucam Wam kolejną recenzje, niespodziewaną ponieważ nie wiedziałam że ją połkne 🤣 dosłownie otworzyłam ja a po kilku h zobaczyłam napis Koniec części pierwszej 🥺 A więc do rzeczy 🔥 Holly to kobieta której historię poznajemy już jako nastolatki, szaleńczo zakochanej w przyjacielu swojego brata, jednak różnica wieku między nimi sprawia że nie mogą być razem, mężczyzna wraz z bratem Holly wyjeżdża na misję do Afganistanu i pewnego dnia do domu rodzinnego przychodzi list o śmierci jej brata i o zaginięciu Jamie'go.... Parę lat później Holly ma już męża Lestera i dwóch cudownych synków, i wydawałoby się że wszystko się ułożyło, niestety nic bardziej mylnego, odkąd urodziła bliźniaków w jej małżeństwo wkradła się rutyna a sama kobieta dalej rozpamiętuje swoją pierwszą miłość... Kobieta chcę się od tego uwolnic i postanawia wrócić do tego co kocha najbardziej czyli architektury. Dostaje pracę, ale odrazu zostaje wysłana na 2tygodnie do Dubaju aby ukończyć projekt z przeuroczym i diabelnie przystojnym Safirem... Po tym wyjeździe już nic nie będzie takie samo.. Jakie decyzję podejmie kobieta? Czy Lesterowi uda się scalić rodzinę? Wow tyle emocji przeżyłam z tą książką że z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy tej historii.. Duża dawka namiętności i walki o rodzinę.. Kilka h przyjemnego relaksu z zaje🔥🔥🔥🔥🔥 książka! Polecam całym ❤️
szestusie19 Szestowicka Aleksandra
Wraz z latem i wzrastająca temperaturą ukaże się gorąca powieść autorstwa !
„Ponoć marzenia są po to, by je spełniać. Ale gdzie leży granica, które nie należy przekraczać, nawet w spełnianiu marzeń?”
Holly Clarkson to młoda dziewczyna, żona i matka wywodząca się z Kalifornii, gdzie mieszkała na farmie. Miała wtedy wszystko: ukochane konie, rodziców i brata oraz jego najlepszego przyjaciela, w którym była szaleńczo zakochana. Wszystko to jednak traci, gdy Ryan i Jamie wyjeżdżają na wojnę, z której już nie wracają. Wkrótce potem wychodzi za mąż za Lestera i wiedzie z idealne życie. Jednak wszystko to jednak tylko pozorne i szybko okazuje się, że małżeństwo kobiety nie jest do końca tym co chciała. Jej życie jeszcze bardziej komplikuje wyjazd do Dubaju, na którym poznaje czarującego Safira. Nic nie jest proste a przed Holly wiele ciężkich doświadczeń…
Powieść Katarzyny Mak zaskoczyła mnie - nie była niczym, czego się spodziewałam, ale mówię to w sposób jak najbardziej pozytywny. Nigdy bym się nie spodziewała obrotu, jakie wzięły sprawy i to właśnie było magiczne. Często mówi się, że książki z wątkiem romantycznym są nudne, ale ta była od tego niesamowicie daleka! Najbardziej moje serce chwycił chyba wątek Jamiego i jego historia z Holly i poruszyła mnie bardzo mocno. Kolejnym pozytywem tej książki są jak dla mnie zmiany perspektyw, czego ja osobiście jestem ogromną fanką. Akcja toczy się szybko i choć zazwyczaj tego nie lubię, to w wykonaniu autorki jest to wyjątkowo fajne i dodaje całej historii uroku. Jeśli chodzi z kolei o postacie, to największe wrażenie zrobiła na mnie Holly. Jest kobietą mądrą, prawdziwą, jest niesamowicie silna i wytrwała, ale pokazuje też, że w porządku jest czasami upaść, byleby się potem podnieść. Z kolei postacie męskie: Lester i Safir, wywołały u mnie bardzo różne odczucia. Less był jak dla mnie najbardziej irytująca postacią w całej książce i gdybym dostała złotówkę za każdym razem jak go przeklinałam, to mój poziom bogactwa byłby na tym samym poziomie co Safira. Tytułowy arystokrata wzbudził u mnie mieszane uczucia. Niektórymi swoimi zachowaniami niezmiernie mnie irytował, ale niezaprzeczalnie jest postacią intrygująca i cały jego wątek jest bardzo ciekawy. Na sam koniec powiem dwa słowa o epilogu: Jezus Maria. Przysięgam, że szczeka mi opadła. Nie wiem czego siw spodziewałam, ale NA PEWNO nie tego. Był genialnym zakończeniem książki i pozostawił mnie z pragnieniem więcej. Bardzo wam polecam tą książkę i przypomnę, że do premiery jeszcze tylko 3 dni, więc prędko, prędko, prędko!
Ps okładka jest niezwykle magnetyzująca, nawet dla mnie, chociaż nie jestem fanką okładek z ludźmi!
justyna.reads Borkowska Justyna
Książka ta wywarła na mnie ogromne wrażenie i jest ono w zupełności pozytywne. Bardzo podobało mi się to, iż narracja była z perspektywy różnych bohaterów, co zapobiegało nudzie. Historia Holly jest bardzo interesująca i potrafi zaskoczyć czytelnika, kiedy zupełnie się tego nie spodziewa. Książkę przeczytałam w jeden dzień, a to o czymś świadczy. Ciężko było się od niej oderwać, a zakończenie jest miłą niespodzianką. Jednakże wraz z końcem części pierwszej zapragnęłam przeczytać już od razu kolejną część. Jest to moje pierwsze spotkanie z autorką i bardzo udane. Zdążyłam rzucić okiem na inne książki Katarzyny Mak i pojawiły się nowe plany czytelnicze do zrealizowania pewnego dnia.
kocham.books Syroka Oliwia
Na wstępie zdradzę Wam, że ta historia stała się moją ulubioną tej autorki! W tej książce każda strona zaskakuje czytelnika, otrzymacie tutaj z jednej strony bardzo życiową i tak realną opowieść, a z drugiej bajkową, pobudzającą zmysły i szokującą. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że kończąc lekturę mamy świadomość, że to naprawdę mogłoby się przydarzyć! Holly sielankowe życie wśród bliskich przerywa seria tragicznych zdarzeń, mocno doświadczona przez los dziewczyna za młodu doznaje ukojenia w ramionach Lessa, który zostaje jej mężem i ojcem jej dzieci. Wydawać by się mogło, że w końcu przyszedł czas spokoju… i początkowo tak jest, przez lata tworzą szczęśliwą rodzinę, aż nagle rutyna zaczyna ich przygniatać i popełniają błędy, które wydawać by się mogło zniszczą wszystko co do tej pory mieli. Służbowy wyjazd naszej bohaterki do Dubaju ma być też swego rodzaju terapią, jednak okazuje się nieść za sobą lawinę zdarzeń, których nikt nie był wstanie przewidzieć! To tam pozna Safira, który zrobi wszystko, aby ją zdobyć; to tam dawno uśpione namiętności i pragnienia ujrzą ponownie światło dzienne… tylko czy okażą się jej zgubą, czy ukojeniem?
—
Logo Blonderki znajdziecie na okładce książki
—
Dziękuję wydawcy EdtioRed za współpracę – skrót z mojego
Dziś przychodzę do Was z moim nowym patronatem, który gwarantuję, że wciągnie Was od pierwszej strony, a mowa tutaj książce “Kochanka arystokraty. Miłość w Dubaju” autorstwa Katarzyny Mak. Książka ta ukaże się 14 czerwca 2022 r. dzięki wydawnictwu EdtioRed.
“… bo choć czułam się jak wrak człowieka, nie byłam już w stanie płakać”.
Holly jest mężatką i matką bliźniaków, w życiu przeszła wiele, straciła rodziców, brata i jego przyjaciela, a zarazem jej pierwszą miłość, która do dziś powraca do niej w snach. W trudnych dla niej czasach los zesłał jej Lessa, który pomimo, iż tak wiele ich dzieliło sprawił, że pierwszy raz od dawna poczuła się bezpieczna i szczęśliwa, Jednak to było lata temu, teraz w ich związek wkradła się rutyna, której oboje mają serdecznie dość. Jedna noc sprawia, że ich związek wywraca się do góry nogami, życzliwi ludzie i niedopowiedzenia powodują, że ta dwójka staje na rozdrożu i tylko jedna ze stron chce ratować to co zostało z dawnej miłości… i nie jest nią już Holly.
“Jeszcze raz objęłam spojrzeniem wszystkie porozrzucane po blacie rysunki i po raz kolejny dotarło do mnie, że zostały mi już tylko wspomnienia”.
Poznacie wzloty i upadki tej pary, autorka ukaże Wam miłość, która nie jest łatwa, ale przez to też tak prawdziwa. Emocji na początku było bardzo dużo i to skrajnych! Holly i Less to dwójka kochających się osób, która pogubiła się okrutnie. Ich perypetie będą Was szokować, wprawiać w oburzenie, ale też niejednokrotnie pobudzać Waszą wyobraźnię. Nasz bohater chcąc ratować małżeństwo zgodzi się na wszystko, jednak czy ma szasnę wygrać to starcie? Los okaże się mu nie sprzyjać, bo wyjazd służbowy żony do Dubaju sprawi, że życie tej dwójki wywróci się do góry nogami jeszcze bardziej…
“Ponoć marzenia są po to, by je spełniać. Ale gdzie leży granica, której nie należy przekraczać, nawet w spełnianiu marzeń?”
Nasi bohaterowie będą mieć i wady i zalety, żaden z nich nie będzie wzorem. Do każdego w pewnym momencie pałałam złością, a w innym kibicowałam jego poczynaniom. Holly projekt przypadnie do gustu zleceniodawcy najbardziej, i to dzięki swojemu talentowi pozna Safira, jednak dzięki swojej urodzie i delikatności przyciągnie jego uwagę za bardzo. Postanowi ją zdobyć, i będzie robił to bardzo umiejętnie, dając kawałek po kawałku świat, którego nie znała, ale o jakim marzyła i pragnęła. To co stanie się między tą dwójką wywróci ich życia do góry nogami i okaże się mieć ogromne konsekwencje, których obydwoje nie przewidzieli na początku swoich spotkań. Stając się kochanką arystokraty nawet na chwilę weszła w świat, który nie daje łatwo o sobie zapomnieć, a ona i jej bliscy dopiero mają się o tym przekonać…
“Fakt, zostałam kochanką arystokraty”.
Gwarantuję, że przy tej książce nie będziecie się nudzić nawet przez moment, będzie wywoływać w Was wiele skrajnych emocji, szokować, a jednocześnie pobudzać Wasze zmysły, a do tego jest tak realna w tych czasach. Jak dla nie to najlepsza książka autorki z tych które do tej pory napisała. Nie mogę doczekać się kolejnego tomu, ten skończył się dla mnie niespodziewanie i dość szokująco! Ogromnie polecam jeśli lubicie niebanalne, zawiłe i erotyczne opowieści.
“A ja kochałem ją zbyt mocno, by pozwolić jej umrzeć…”
Blonderka.pl Agnieszka Rybska