Powtarzalność równa się nuda? Nie zawsze. Nawyki to prosta droga do zgnuśnienia? Może być dokładnie na odwrót … przekonajcie się sami !!
Wiele razy zastanawialiśmy się czym są dobre nawyki. W jaki sposób wprowadzi je w nasze życie aby zakochać się w nim na nowo. W naszej głowie co chwile pojawiały się nowe zasady które chcieliśmy wcielić w nasze życie. Zapisywaliśmy wiele zasad które chcieliśmy od kolejnego dnia realizować między innym takie jak: wstawaj wcześniej rano aby dzień był dłuższy dzięki temu będziesz w stanie zrobić w ciągu dnia więcej, ustaw dwa lub trzy zadania dziennie aby skupić się na konkretnych czynnościach, wyłącz rozpraszacze, celebruj chwile i bądź wdzięczny za każdy twój sukces. Jednak czegoś w tym wszystkim nam brakowało i nie do końca wychodziło nam wprowadzanie tych nawyków w życie. Dlatego też postanowiliśmy sięgnąć po książkę Pani Magdaleny o której słyszeliśmy wiele dobrego. I wiecie co ?? To był strzał w dziesiątkę. Autorka stworzyła bardzo świetną książkę którą polecamy wszystkim osobą które chcą zmienić coś w swoim życiu i wprowadzić DOBRE NAWYKI na co dzień. Już na samym początku książki autorka przybliża nam temat za co możemy być w swoim życiu wdzięczni oraz kiedy powinniśmy robić swoją własną listę wdzięczności. Znajdziecie w niej również wiele ciekawych ćwiczeń które poszerzą wasza myślenie jeśli chodzi np. o to w jaki sposób powinniśmy myśleć pozytywnie na swój temat czy również jak zostać dobrym optymistą. Autorka w swojej książce proponuje nam czytelnikom wprowadzenie w swoje życie trochę rutyny oraz dobrych nawyków które sprawią że na każdy dzień będziemy patrzeć pozytywnie i z uśmiechem. W końcu osoba która jest zadowolona ze swojego życia jest przecież spełnione. Cieszymy się niezmiernie z tego że akurat ta książka wpadła w nasze ręce. Zaznaczyliśmy w niej wiele cennych wskazówek i stworzyliśmy wiele wspaniałych notatek które już od jakiegoś czasu staramy się regularnie wprowadzać w nasze życie. Jeśli i ty chcesz zacząć czerpać z każdego dnia jak najwięcej radości nawet kiedy za oknem pada deszcz to nie zastanawiaj się i sięgnij po książkę autorki a na pewno będzie to poświęcony czas który na pewno zaowocuje w sukcesy.
Facebook.com/ksiazkioczamimezczyzny Piotr Buczyński
Dlaczego sięgnęłam po tę książkę ?
Szczerze ?
Zaciekawił mnie bardzo jej tytuł. Kocham książki z dziedziny rozwoju osobistego i o nawykach czytałam wiele. W większości książki zagranicznych autorów, którzy pisali o tym, jaki wpływ mają nawyki na nasze życie. Większość kierowana była w stronę sukcesu finansowego. Ja potrzebowałam jednak czegoś więcej. Czegoś, co odnosić się będzie do różnych płaszczyzn życia .
Kierowana ciekawością postanowiłam przeczytać książkę Magdaleny Kuszewskiej-polskiej dziennikarki i redaktorki.
I nie zawiodłam się.
Znalazłam w niej to, czego szukałam😊
Autorka opisuje 25 nawyków, które wprowadzone w odpowiedni sposób, dały jej satysfakcję w życiu.
Magdalena Kuszewska przeznacza jeden rozdział na opisanie każdego nawyku. Podając przykłady z jej życia lub życia znajomych, pokazuje czytelnikowi w jaki sposób należy je wprowadzać, by nie popaść w stagnacje. Bo jak łatwo można się domyślić nawyk to nic innego jak powtarzanie pewnych czynności, które stają się rutyną i jak sami wiemy za rutyną nie przepada prawie nikt. Często jest tak, że zaczynamy coś, a później zmęczeni, porzucamy wszystko. Dlatego w książce autorka skupia się na dobrych nawykach, które są łatwe do osiągnięcia i wytrenowania. Oczywiście wspomina również, że nawyki muszą być świadome, bo dopiero wtedy sprawią nam frajdę, mogą lepiej zadziałać i poprawić jakość naszego życia😊 Warto wtedy wprowadzić metodę małych kroków, dzięki której najskuteczniej odnajdziemy klucz do szczęścia i do osiągnięcia sukcesu w naszym życiu (oczywiście nie tylko finansowym )
" Dobre nawyki. Zakochaj się w swoim życiu na nowo " Magdaleny Kuszewskiej to książka, którą warto mieć w swojej biblioteczce. Na pewno odnajdziecie w niej wiele wartościowych wskazówek jak ulepszyć swoje życie i wyciągnąć z niego to, co najlepsze. Książkę czyta się bardzo przyjemnie. Jest napisana w bardzo czytelny i lekki sposób. Jest naprawdę dla każdego !!! Polecam
dorota_m_kaleta Kaleta Dorota
Zwykle do poradników podchodzę z dozą nieufności. Nie przepadam za nadęciem i wciskaniem mi rad, które w magiczny sposób miałyby zmienić życie. Dlaczego więc sięgnęłam po „Dobre nawyki. Zakochaj się w życiu na nowo” Magdaleny Kuszewskiej? Zachęcił mnie już opis wydawcy, ponieważ wydawał się lekki i nienachalny. Czy autorce udało się spełnić moje wymagania? O tym przekonacie się w mojej recenzji.
W dwudziestu pięciu rozdziałach, opisujących w nienachalny sposób dobre nawyki, autorka pokazuje, że coś co może wydawać się nudne, może w znaczący sposób poprawić jakość naszego życia. Czemu ta pozycja tak łatwo trafia do czytelnika? Przystępna konstrukcja całości ułatwia odbiór przez krótkie rozdziały, wypunktowanie najważniejszych kwestii oraz zgrabne podsumowania. A co chyba najważniejsze książka napisana jest bez nadęcia, a to nie tylko przez dopasowane treści, ale przede wszystkim przez język skracający dystans między autorką i czytelnikiem.
Nawyki, które opisuje Magdalena Kuszewska są często bardzo proste, ale najzwyczajniej o nich zapominamy w codziennej gonitwie. Autorka przekłada wszystkie te porady na swoje życie, dzięki czemu obserwujemy jej drogę i przeciwności, które napotkała. To wszystko nie jest przesłodzone, ale pokazuje, że czasem wystarczy spojrzeć na rzeczy z innej strony.
Warto pomyśleć czy w wiecznym pędzie nie zapominamy o własnych potrzebach, autorka przytacza badania i pokazuje, że multitasking to tylko przereklamowane hasło. Pomiędzy wszystkimi nawykami takimi jak skupianie się na jednej czynności czy selekcjonowanie możemy też znaleźć miejsce na odkrywanie nieznanego czy dodawanie codzienności kolorów. Niby proste, ale dzięki temu żyje nam się po prostu wygodniej i pozytywniej.
Po lekturze zostanie we mnie sporo z zaprezentowanego podejścia. Dzięki temu, że książka jest napisana lekko to nie czuję przymusu, ale chęć zastosowania się do rad autorki. Przede wszystkim książka pomaga bardziej świadomie podejść do rutyny i nie bać się wprowadzania małych zmian.
„Dobre nawyki. Zakochaj się w życiu na nowo” to pozycja szczera i prosta w przekazie. Autorka prezentuje niezwykle aktualne podejście do tematu, podrzuca rozwiązania, ale nie zmusza do zastosowania wszystkiego od A do Z. Może czasem warto przyjrzeć się swojej rutynie i nadać jej inny bieg. Pozwolić sobie na zwolnienie, znalezienie własnego rytmu lub przeciwnie pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa.
Oddychamy marzeniami Kamińska Anna
Zakochaj się w życiu na nowo.
Pogodny, jasny, żółty i czerwony. Pozytywnie i lekko 😉☀️ Cienka książka, która nie zajmie wiele miejsca, ale za to może pomóc zmienić życie. Zaciekawieni?
"Dobre nawyki" to ciekawa książka mówiąca o tym, że rutyna nie zawsze musi być nudna. Im częściej coś powtarzamy, tym lepiej nam to wychodzi, więc warto pielęgnować nawyki, oczywiście te dobre.
O tym właśnie jest ten poradnik, o dobrych nawykach i zdrowej rutynie, które mogą pomóc nam ulepszyć jakość swojego życia. Autorka daje nam aż 25 takich nawyków, nad którymi warto się zastanowić i wprowadzić do swojego życia.
Bardzo lubię tego typu poradniki, a ten jest przejrzysty, czytelny - podzielony rozdziałami na te dwadzieścia pięć nawyków. Niektóre są dość oczywiste, jak próbowanie być optymistą, inne bardziej zaskakujce jak pisanie o wszystkim. Świetna książka, ktora warto przeczytać.
Jeśli chcecie nauczyć się czegoś nowego, zmienić coś w swoim życiu, zacząć czerpać przyjemność z codzienności, sięgnięcie po tą książkę. Ta z wglądu niepozorna pozycja mozd pomóc w odmienić życie, a od tego właśnie są poradniki, prawda? Ten jest naprawdę ciekawy.
paulaczyta Ciulak Paula
O nawykach napisano już wiele książek, koncentrujących się głównie na tym, w jaki sposób te nawyki zmienić, jak wykształcić w sobie nowe nawyki, wspomagające nas w osiąganiu celów. Sporo jest też książek poświęconych kreatywności, które zwracają na drugą stronę medalu, czyli na rutynę i stagnację spowodowaną przez nawyki. Te pozycje zachęcają nawet, żeby wyrwać się ze szponów nawyków, żeby przełamywać schematy, żeby każdego dnia robić coś inaczej, niż dotychczas. To jak to w końcu z tymi nawykami jest? Są dobre czy złe? Pomagają nam czy przeszkadzają?
O tym, że nawyki sprawdzić się mogą również u osób kreatywnych, działających twórczo, pracujących w zawodach artystycznych pisze Magdalena Kuszewska – dziennikarka i redaktorka, sama pracująca na własny rachunek i w nienormowanym czasie pracy. Mimo iż jej samej rutyna kojarzy się ze stagnacją i brakiem rozwoju, całkowitym brakiem innowacyjnych pomysłów, to jednak decydując się na taki rodzaj kariery zawodowej i w procesie nabywania doświadczeń, ale też i obserwacji ludzi odnoszących sukces przekonała się, że … rutyna może być ratunkiem. O tym, jakie nawyki warto pielęgnować, w jaki sposób wspomagać nas one mogą w działaniu i dlaczego nawyki wcale nie wykluczają kreatywności przeczytamy w książce „Dobre nawyki”. Opublikowana nakładem Wydawnictwa Sensus książka to lektura po którą sięgnąć powinni tak naprawdę wszyscy – i te osoby, które pracują na etacie, i te, które prowadzą własną działalność czy działają na zasadzie wolnego strzelca.
Autorka tłumaczy, że nawyki mogą być dobre i złe, a książka stanowi właśnie zbiór tych, które sprawdziły się w przypadku Kuszewskiej, które ją zainteresowały i które wcieliła w życie. To, co je wyróżnia, to łatwość ich wprowadzenia do naszej codzienności, przy jednoczesnej wysokiej skuteczności. To, co istotne i na co autorka zwraca uwagę to fakt, że „każdy nawyk (…) musi być świadomy, bo dopiero wtedy może sprawiać frajdę”. Ta świadomość nawyku oznacza, że jesteśmy przekonani o słuszności postępowania i o tym, że idziemy dobrą drogą.
Kuszewska poleca wymienione nawyki wprowadzać metodą małych kroków, bez rewolucji, w naturalny sposób czyniąc je częścią naszego życia. Tym sposobem nauczymy się wdzięczności, nauczymy się dziękować nawet za drobne rzeczy, które nas spotykają. Warto te wszystkie dobrze rzeczy spisywać, najlepiej o ustalonej porze, tworząc listę wdzięczności. Warto również zacząć myśleć o sobie pozytywnie i nauczyć się przyjmować komplementy, a także zapisywać na papierze to, co ważne. Takie zapisywanie pozwala zatrzymać chwile na dłużej, a także nabrać dystansu do wielu spraw.
Dzięki książce przekonamy się też, ze rozpamiętywanie nam szkodzi i zaczniemy z tą skłonnością walczyć, kierując swoją uwagę na inne sprawy. Dowiemy się też, jak zostać optymistą, jak koncentrować się nad tym, co najcenniejsze (również jeśli chodzi o rzeczy), a naturalną konsekwencja tego będzie redukcja otaczających nas przedmiotów. Nauczymy się też czerpać radość z nowych rzeczy, a także odkrywać piękno w tym, co już znamy, zachwycając się wszystkim niczym dziecko. Przekonamy się ponadto, jak ważne jest poczucie przynależności do grupy , nauczymy się też zwalniać, odpuszczać i reagować elastycznie na zmiany.
To tylko część opisanych przez autorkę nawyków (w książce proponuje ona ich dwadzieścia pięć), z których każdy jest w stanie poprawić realnie jakość naszego życia. Wdrażając kolejno opisywane nawyki stajemy się bardziej produktywni, wzrasta nasze subiektywne poczucie szczęścia, a nawet wolności. Nie mają one nic wspólnego z klatką tworzoną przez rutynę, ale raczej z postawami wobec różnych spraw czy wyzwań i pozwalają zobaczyć nasze życie czy codzienne wyzwania w zupełnie innym świetle.
QulturaSlowa Justyna Gul
Magdalena Kuszewska
„Dobre nawyki. Zakochaj się w życiu na nowo”
Jak cieszyć się życiem, które przestało cieszyć?
Z czasem nawet najsmaczniejsze danie przestaje być rarytasem, jeśli jada się je zbyt często. Można wprowadzać do menu inne potrawy, można serwować ulubiony posiłek o innej porze dnia, w innej scenerii lub podawać je w nieco zmienionej wersji. Co jednak zrobić wtedy, gdy żadna z tych możliwości nie wchodzi w rachubę? Pozostaje zmiana w sobie, czyli poszukiwanie drogi do tego, by metaforyczne danie, które się uwielbiało, ponownie zaczęło smakować na takim samym lub zbliżonym poziomie. Autorka, Magdalena Kuszewska proponuje wprowadzić nieco zdrowej rutyny do swojego zabieganego życia w swojej najnowszej publikacji pt. „Dobre nawyki. Zakochaj się w życiu na nowo”.
Nawyk kojarzy się z czymś pośrednim między rutyną a obowiązkiem, dlatego przeważnie już na sam dźwięk tego słowa pojawiają się bardziej negatywne niż pozytywne emocje. Jednak nawyk nie musi być czymś złym, jeśli oczywiście nie jest to swego rodzaju tik nerwowy. W publikacji Magdaleny Kuszewskiej chodzi o coś więcej. Mowa o nawyku, który dopiero trzeba w swoim życiu wypracować. Czy jest to możliwe? Autorka przekonuje, że jak najbardziej, przytaczając kilka naukowych badań.
Ważne jest to, by wyrabiać w sobie nie byle jakie nawyki, ale takie, które wywołują dobre emocje i nastrajają pozytywnie do życia. Optymizm, jak autorka podkreśla, znacznie wydłuża życie. Mając dobre nastawienie, można cieszyć się swoim życiem, dostrzegając w nim szklankę do połowy pełną a nie do połowy pustą. Gdy przykładowo stoi się w korku, pojawiają się myśli, że być może nie zdąży się na ważne spotkanie. Jeśli akurat w radiu „leci” jeden z ulubionych utworów, warto zapamiętać ten moment jako chwilę, w której było dane posłuchać fajnego „kawałka” niż narzekać na korki. Można w ten sposób zacząć doceniać tak naprawdę każdą chwilę w swoim życiu, bo przeważnie nie jest tak, że kolejny dzień z życia jest w stu procentach super albo w stu procentach zupełnie „do bani”.
Jednak żeby dostrzegać takie drobiazgi, które rozjaśniają, wydawać by się mogło, ponury, szary dzień, warto trochę zwolnić. Ktoś powie „Ale jak to zwolnić, jeśli ja już teraz nie wiem, w co mam ręce włożyć, a mam przed sobą tyle ważnych spraw do ogarnięcia?” Wielozadaniowość jest tylko z pozoru wyjściem z takiej sytuacji. Dlaczego? Ponieważ to z jednej strony bardzo męczące, a z drugiej zupełnie nieefektywne. Na domiar złego w ogóle nie zapamiętuje się niczego i nie przeżywa niczego, a jak można nie zatrzymać się na chwilę, mając przed oczami piękny widok, który chciałoby się pamiętać jak najdłużej? Jest to niemożliwe, jeśli w jednej chwili odbiera się telefon, myśli o tym, jak poukładać dalszy grafik w ciągu dnia i patrząc się niewidzącym wzrokiem tylko na światła, by jak najszybciej dotrzeć tam, dokąd się zmierza, by dopiąć jedno z codziennych zadań.
Wydawać by się mogło, że wielozadaniowość można ująć raczej w swoich dobrych cechach charakteru, a nie w złych. Badania dowodzą jednak coś zupełnie innego. Mianowicie, że prowadząc taki tryb życia być może i dopina się wszystko w swoim grafiku, ale w ogóle nie sprawia to radości i, co gorsze, powoduje olbrzymie zmęczenie psychiczne. Im dłużej w ten sposób wykonuje się swoje codzienne czynności, tym gorzej, bo któregoś dnia organizm się zbuntuje. Mogą pojawić się problemy z koncentracją, z zaśnięciem, a to z kolei prowadzi do coraz bardziej stresujących sytuacji.
Jak więc wybrnąć z tej trudnej sytuacji, kiedy wiadomo, że trzeba tak wiele rzeczy dopiąć na ostatni guzik? Najlepiej po prostu zwolnić, a tryb Slow Life jest coraz bardziej na czasie. Może się okazać, że nie trzeba wcale wiele, by życie znów nabrało koloru. Niekiedy wystarczy tylko złapać oddech w ciągu dnia i czerpać przyjemność z takich doświadczeń, których nie ma się zbyt wielu na co dzień. Być może będzie to filiżanka kawy z dawno niewidzianą bliską osobą. Być może spacer po parku, jeśli nie ma się zbyt wielu okazji, by kontemplować przyrodę i przebywać w jej otoczeniu.
Nawet zakupy mogą być czymś, co wzbudza wiele pozytywnych skojarzeń. Zamiast kupować wyłącznie te rzeczy, które są potrzebne i niezbędne, warto co jakiś czas zdecydować się na drobiazg, którego nie miało się w planach kupić. Oczywiście najlepiej wybierać w życiu właściwe momenty na tego typu „ekscesy”. W przeciwnym razie taki zakup albo nie ucieszy, albo wpadnie się w zakupoholizm, co również nie przyniesie takich efektów, jakich należałoby się spodziewać. Jeśli wyjeżdża się do miejsca, w którym nigdy się nie było i zauroczy, najlepiej przywieźć z niego coś, co kojarzy się z konkretnym wydarzeniem z pobytu w nim. Dzięki temu już na sam widok tego przedmiotu wracają nie tylko wspomnienia, ale również związane z nimi emocje.
Nigdy by się to nie udało, gdyby nie dobre nastawienie do świata i do siebie. Zdając sobie sprawę z tego, że człowiek nie jest ideałem, a mimo to potrafi funkcjonować w trudnych czasach, w jakich żyjemy, taka postawa zasługuje na szacunek. Nie oznacza to, żeby być zbyt pobłażliwym w stosunku do siebie, czy stać się egocentrykiem. Można się docenić za to, że coś poszło po myśli, chociaż było więcej niż prawdopodobne, że się nie powiedzie. Jest to niekiedy bardzo przydatne - wiedzieć, jakie się ma mocne cechy. Mogą się przydać w trudnej sytuacji lub gdy ktoś stara się o lepsze zatrudnienie. Pytanie o dobre i złe cechy swojej osobowości staje się coraz częstsze podczas rozmowy kwalifikacyjnej.
Tryb Slow Life bardzo pomaga w poznawaniu samego siebie. Swoich dobrych stron i tych, nad którymi warto jeszcze trochę popracować. Dzięki niemu poznaje się to, co sprawia autentyczną radość i przyjemność. Wiedząc o tym, można uczynić swoje życie znacznie bardziej pogodnym, nie wydając fortuny. Jeśli w swoim miejscu pracy ktoś nie czuje się komfortowo, warto dodać do niego taki szczegół, który pomoże pokonać takie negatywne wyobrażenie o strefie, w której wykonuje się swoje codzienne obowiązki. Być może brakuje relaksującej muzyki w tle albo przydałoby się wnieść nieco życia, stawiając kwiatek na parapecie lub na biurku.
Nieraz droga prowadząca do zrozumienia siebie i swoich potrzeb bywa kręta. Dzięki nawykom, o jakich mowa w tej publikacji Magdaleny Kuszewskiej, może zarządzanie swoim czasem stanie się łatwiejsze? I to w taki sposób, by nie przeciekał przez palce, czyli, by więcej pozostawało wspomnień i to tych pozytywnych. A jeśli na przykład ktoś zda sobie sprawę z tego, że gdy jest nad morzem, lepiej się czuje i ma znacznie więcej chęci do działania? Warto by było rozważyć wówczas jak pojawiać się częściej w takich rejonach lub czy nie lepiej by było przeprowadzić się tam na stałe.
Pomaga w tym akceptacja zdarzeń, które mają miejsce, które bywają trudne i ciężkostrawne. Najlepiej przyjąć je w kategorii doświadczenia, z jakiego można wyciągnąć jak najwięcej konstruktywnych wniosków. Nigdy nie wiadomo, kiedy w życiu przyjdzie taki moment, gdy trzeba będzie sięgnąć do swojej kopalni pozapodręcznikowej wiedzy. Wiedzy, która nieraz bardziej zjednuje niż niejedno wyświechtane słowo. Często to właśnie wspólne doświadczenia są fundamentem, na którym buduje się relacje, a autorka przekonuje, że również dzięki nim życie nabiera smaku, za którym się tęskni.
„ Np. idąc nieoczywistą trasą w znajome miejsce, spotkamy osobę, której nie widzieliśmy od lat. Odkryjemy uroczą kafejkę lub nieznany sklepik, zobaczymy coś, co zapadnie nam w pamięć. A nawet jeśli nie wydarzy się nic wyjątkowego czy przełomowego, na pewno opóźnimy starzenie się mózgu i zapewnimy sobie efekt nowości. Pod warunkiem, że będziemy zmieniać tę trasę częściej niż raz w życiu…”
- Paryjczak Marta
Dobre nawyki to lekko czytający się poradnik napisany w sposób prosty, z humorem, okraszony anegdotami z życia autorki. Zawiera porady jak zwalczać uciążliwe nawyki, zastępować je dobrymi czy wprowadzać całkowicie nowe. Krótkie rozdziały sprawiają,że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Jest to dobre źródło inspiracji do zmiany swoich nawyków I co za tym idzie zakochania się swoim życiu na nowo.
Dzasta88 KRZEMIŃSKA Justyna